Thursday, May 06, 2010

Księga z Kells

Jeden z moich angielskich naparstków zainspirował mnie do zgłębienia tajemnicy Księgi z Kells. Dokładnie tak nazwano bowiem jeden z wytworów powstałych w manufakturze Wedgwood - Book of Kells, czyli Księga z Kells.

Giraldus Cambrensis w 1150 roku powiedział o Księdze z Kells: To nie dzieło człowieka, lecz aniołów...

Księga z Kells (zdjęcie znalezione na stronie Joyce Images)

Księga z Kells (ang.: Book of Kells, irl.: Leabhar Cheanannais) zwana jest Ewangeliarzem z Kells lub Ewangeliarzem świętego Kolumbana. Księga jest iluminowanym przez celtyckich mnichów manuskryptem, powstałym około 800 roku. Iluminacją - według słownika języka polskiego - nazywamy ręcznie wykonaną, artystyczną, barwną ilustrację tekstu rękopiśmiennego, charakterystyczną zwłaszcza dla okresu średniowiecznego.

Misterny manuskrypt Księgi z Kells uważany jest za jeden z najważniejszych zabytków chrześcijaństwa irlandzkiego oraz sztuki sasko-irlandzkiej. Najprawdopodobniej został on stworzony w klasztorze założonym przez świętego Kolumbana na wyspie Iona.

Księgę z Kells spisano po łacinie. Stanowi ona zbiór czterech Ewangelii, wzbogaconych o wstępne noty, streszczenia oraz komentarze. Księga zawiera 680 kart, to jest 340 tak zwanych "folio", czyli kart welinowych. Zgodnie z definicją zawartą w Słowniku języka polskiego papier welinowy jest to luksusowy papier drukowy, gładki, cienki, bez prążków, znaków wodnych itp., wytwarzany z masy papierniczej zawierającej znaczny procent masy szmacianej, dawniej wyrabiany sposobem ręcznym.Tekst księgi spisany jest atramentem w kolorach: czarnym, fioletowym, czerwonym i żółtym. Weług Françoise Henry nad rękopisem pracowały przynajmniej trzy osoby. Badaczka oznaczyła je jako: "Ręka A" (folio od 1 do 19v), "Ręka B" (folio od 276 do 289) oraz "Ręka C" (folio od 307 do końca). Françoise Henry opisała także charakterystyczny styl każdego z kopistów. Karty Księgi z Kells bogato ozdobiono celtyckimi motywami roślinnymi i figuralnymi, a także inicjałami.

Księga z Kells, rękopis sporządzony przez "Rękę B" (zdjęcie znalezione na stronie Answers)

Swoją nazwę Księga z Kells wzięła od leżącego w irlandzkim hrabstwie Meath opactwa. Najprawdopodobniej to tutaj manuskrypt przechowywany był przez większość średniowiecza. W VI wieku święty Kolumban założył klasztor na wyspie Iona. Jednak, w czasach gdy nasiliły się najazdy Wikingów większość zamieszkujących klasztor mnichów przeniosła się do Kells.

Przedmiotem nieustających sporów jest czas i miejsce powstania rękopisu. Teza, mówiąca o tym, że manuskrypt powstał w klasztorze na wyspie Iona i że być może spisał go sam święty Kolumban, jest wciąż podważana. Uznano bowiem, że styl liternictwa rękopisu odpowiada okresowi długo po śmierci świętego.

Istnieje przynajmniej pięć teorii odnośnie powstania Księgi z Kells. Jednak, najbliższa prawdzie wydaje się być ta, mówiąca o stworzeniu manuskryptu w Kells oraz na Ionie. Nie podlega jednak wątpliwości, że stworzyli ją mnisi związani z klasztorem kolumbańskim na wyspie.

Karta Księgi z Kells (zdjęcie znalezione na stronie Emmedici)

Księgę z Kells przechowywano w klasztorze w Kells do roku 1654, kiedy to, dla większego bezpieczeństwa, gubernator miasta przesłał manuskrypt do Dublina.W roku 1661 rękopis został przekazany Trinity College i niezwykle rzadko opuszczał to miejsce (jedynie na czasowe wystawy). Od XIX wieku Księgę z Kells można oglądać na stałej ekspozycji w Starej Bibliotece (Old Library) uniwersytetu.

Manuskrypt był kilkakrotnie oprawiany. Jak wiadomo, taka "operacja" ma na celu zabezpieczenie przed niszczeniem dzieła. Tymczasem, w XVII wieku jakiś niefrasobliwy introligator, a może po prostu laik w tej dziedzinie, celem umieszczenia rękopisu w obwolucie, postanowił przyciąć jego karty, niszcząc tym samym część cennych ornamentów. W roku 1953  księgę oprawił Roger Powell, który delikatnie wyprostował strony i zebrał dzieło w czterech tomach.

Księga z Kells opuściła mury uniwersytetu tylko czterokrotnie. W roku 2000, w tajemniczych okolicznościach, podczas transportu części księgi na autralijską wystawę, zniszczeniu uległy karty Ewangelii św. Marka. Podejrzewa się, że powodem uszkodzeń pigmentu manuskryptu były drgania samolotowych silników.

Istnieją dwie reprodukcje Księgi z Kells: 
  • faksymile wykonane w 1951 roku przez szwajcarskie wydawnictwo Urs Graf-Verlag Bern (48 stron w kolorze, pozostałe czarno-białe);
  • faksymile wykonane w roku 1986 przez Éditions Facsimilé Lucerne; wydawnictwo ubiegało się o zgodę na wykonanie reprodukcji od roku 1979, jednak zezwolono na nie dopiero siedem lat później, kiedy to wynaleziono metodę ssania, która pozwoliła na wyprostowanie kopiowanych kart bez ich dotykania.

Karta Księgi z Kells (zdjęcie znalezione na stronie Uniwersytetu Pedagogicznego)

Księga z Kells wykorzystywana była najprawdopodobniej przede wszystkim do celow liturgicznych. Istnieje jednak podejrzenie, że kapłani recytowali słowa Ewangelii z pamięci, a księga miała pełnić jedynie funkcję estetyczną. Sama budowa manuskryptu nie pozwala na wygodne z niego korzystanie. Nie wstawiono na przykład numerów rozdziałów, co czyni niemożliwym zestawienie tablic kanonicznych z odpowiednim tekstem. Numeracja rozdziałów najprawdopodobniej nie pojawiła się ze względu na dbałość o walory estetyczne księgi albo też z tak prozaicznego powodu jak ten, że dzieło nie zostało ukończone, a rozdziały planowano oznaczyć na końcu. W manuskrypcie najważniejsze były jednak iluminacje, a nie tekst. Ten bowiem, zdecydowanie zepchnięto na dalszy plan. Na przykład długie wersety niekoniecznie przenoszono do kolejnej linii, ale spisywano je w wolnej przestrzeni (nad lub pod wierszem).

Karta Księgi z Kells (zdjęcie znalezione na stronie Contra Punctus)

Księga z Kells, jak już pisałam, najprawdopodobniej miała głównie liturgiczne przeznaczenie, a jej walory estetyczne zdecydowanie wyparły funkcjonalność. Fakt, iż nie wstawiono numerów rozdziałów, a tekst niejednokrotnie rozrzucano niemal po całych stronach, może świadczyć o dbałości o piękny wygląd kart, a przede wszystkim umieszczonych na nich iluminacji.


Ciekawostka: 
Na jednej z aukcji internetowych, w trakcie poszukiwań informacji o manuskrypcie, znalazłam  Księgę z Kells. Hasło w nagłówku brzmiało dokładnie: Pokoloruj swoją Księgę z Kells! Jak widać, księga do dziś cieszy się niezwykłą popularnością.


Na zdjęciu powyżej moja pierwsza (z dwóch) zdobycz wytwórni Wedgwood ozdobiona ornamentem stylizowanym na iluminacje z Księgi z Kells (porcelanowy naparstek Księga z Kells, Wedgwood - Anglia).

Do napisania tego artykułu wykorzystałam informacje ze strony The Ireland Funds, Wikipedii, angielskiej Wikipedii oraz strony The Book of Kells.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Proszę o niewykorzystywanie tekstów ani zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

2 comments:

All things nice... said...

What a lovely post, the Book of Kells is a wonderful work of art. I actually work in the town of Kells in County Meath and the round tower where the monks who wrote the Book of Kells is still there today :) Thanks for sharing.

All things nice...

Agnieszka said...

Wow, thank you. Sometimes I think the world is very, very small :) This post will appear also in English (I will try my best :) Greetings!

Post a Comment

Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.

Related Posts with Thumbnails
 
speedbloggertemplate.co.cc. Powered by Blogger.com